W sezonie 2022/23 mamy do czynienia z 31. edycją piłkarskiej Ligi Mistrzów. 16 drużyn z całej Europy liczy na to, że to właśnie ona podniesie puchar dla zdobywcy UEFA Champions League podczas finału zaplanowanego na 10 czerwca. Ostatni, najważniejszy mecz odbędzie się na Ataturk Olympic Stadium w Stambule. Obiekt ten pamięta już jeden niezwykle emocjonujący finał, kiedy to w sezonie 2004/05 Liverpool pokonał AC Milan. Mecz ten miał niezwykłą dramaturgię, gdyż do przerwy to włoski zespół prowadził 3:0, aby w regulaminowym czasie gry zremisować 3:3. Gdy zaś doszło do serii rzutów karnych, bohaterem został polski golkeeper, Jerzy Dudek. W obecnym sezonie jest również dwóch Polaków, którzy grają dalej w fazie pucharowej Ligi Mistrzów i mogą mieć nadzieję na zwycięstwo w rozgrywkach. Tytułu bronić będzie Real Madryt, który przed rokiem w Paryżu pokonał 1:0 Liverpool.

Pary 1/8 finału Ligi Mistrzów

Faza pucharowa Ligi Mistrzów 2022/23 składa się z 16 najlepszych drużyn całej Europy. Do wiosennych rozgrywek zakwalifikowały się po 4 drużyny z Anglii i Niemiec, 3 ekipy z Włoch, 2 przedstawicieli Portugalii oraz po jednej ekipie z Hiszpanii, Belgii i Francji. Pary 1/8 finału ułożyły się bardzo ciekawie, choć ograniczało je kilka zasad. Jedna z nich brzmiała, że na tym etapie rozgrywek nie mogły trafić na siebie drużyny z tego samego kraju. Drugim aspektem był przepis, według którego wylosowane nie mogły zostać drużyny, które rywalizaowały ze sobą w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów w danym sezonie. Tym samym 1/8 finału Ligi Mistrzów tworzą następujące pary:

RB Lipsk (Niemcy) – Manchester City (Anglia)

Club Brugge (Belgia) – Benfica Lizbona (Portugalia)

Liverpool (Anglia) – Real Madryt (Hiszpania)

AC Milan – Tottenham Hotspur Londyn (Anglia)

Eintracht Frankfurt (Niemcy) – Napoli (Włochy)

Borussia Dortmund (Niemcy) – Chelsea (Anglia)

Inter Mediolan (Włochy) – FC Porto (Portugalia)

Paris Saint-Germain (Francja) – Bayern Monachium (Niemcy)

Niespodzianki w rozgrywkach 2022/23 – Liga Mistrzów typy

Największą sensacją, jaką widzieliśmy w rozgrywkach Ligi Mistrzów w sezonie 2022/23 jest zdecydowanie szybkie wyeliminowanie FC Barcelony. Blaugrana z Robertem Lewandowskim w składzie nie była w stanie przejść fazy grupowej, którą zakończyła na 3. miejscu i zagra tym samym w rozgrywkach Ligi Europy. FC Barcelona nie miała żadnych szans z Bayernem Monachium, z kolei z Interem Mediolan przegrała po dwóch bardzo wyrównanych meczach. Zwycięstwa nad Viktorią Pilzno to było zdecydowanie za mało, aby powalczyć o najwyższe laury. Potwierdzając, że nie był to najlepszy czas dla hiszpańskich drużyn, jest fakt, że ostatnie miejsce w swojej grupie zajęło niespodziewanie Atletico Madryt. Ekipa Diego Simeone nie poradziła sobie w grupie z FC Porto, Club Brugge i Bayerem Leverkusen, toteż Los Colchoneros nie zobaczymy na wiosnę w europejskich pucharach. Do zaskakujących rozstrzygnięć należy dołożyć także odpadnięcie Juventusu Turyn. Zespół z Wojciechem Szczęsnym i Arkadiuszem Milikiem w składzie musiał uznać wyższość Benfiki Lizbona i PSG, wyłącznie lepszy bilans bramkowy pozwolił im wyprzedzić w grupie Maccabi Hajfa, dzięki czemu zobaczymy włoski zespół w fazie pucharowej Ligi Europy.

Faworyci piłkarskiej Ligi Mistrzów 2022/23

Jaki zespół jest największym faworytem Ligi Mistrzów? Bukmacherzy w Polsce najniższy kurs wystawił na Manchester City. Obecnie oscyluje on w okolicy w przedziale @2.70 (BETFAN) – @2.85 (Forbet i Betclic). Ciekawa jest przepaść między kursami na Manchester City, a kolejne zespoły. Na zwycięstwo Bayernu Monachium w rozgrywkach bukmacherzy oferują kursy w przedziale @7.0 (Betclic) – @8.0 (Fortuna), na triumf PSG kursy oscylują w okolicach @8.0 (Fortuna, STS) – @9.0 (Betclic). Wśród największych kandydatów do wygranej znajdują się także Liverpool (@11.0, Betclic), Real Madryt (@12.5, STS), Napoli (@15.0, STS) oraz Chelsea (@17.0, Betclic). Kursy na pozostałe drużyny są już bardzo wysokie, jednak rzeczywiście trudno oczekiwać, aby takie drużyny jak Eintracht Frankfurt czy FC Porto miały szansę na triumf w rozgrywkach.

Walka o koronę króla strzelców

Kibice z zaciekawieniem obserwować będą także walkę o koronę króla strzelców rozgrywek. Na obecnym etapie rozgrywek najwięcej strzelonych goli mają Kylian Mbappe oraz Mohamed Salah. Francuz i Egipcjanin zgromadzili po 7 trafień i zgodnie uważani są przez bukmcharów jako jedni z głównych faworytów do sięgnięcia po Złotego Buta. Na wygranie klasyfikacji przez Francuza kurs wynosi @3.40 (Betclic), na Egipcjanina @3.50 (Betfan). Wbrew pozorom, to wcale nie oni są uważani za murowanego kandydata do zwycięstwa. Najniższe kursy znaleźć możemy na napastnika Manchesteru City, Erlinga Haalanda. Norweg ma co prawda aktualnie uzbierane dwa trafienia mniej, niż Mbappe i Salah, jednak to w nim bukmacherzy upatrują przyszłego króla strzelców. Kursy na jego zwycięstwo oscylują w granicach @2.75 (STS) – @2.87 (Betfan).

Polacy w grze

Z Ligą Mistrzów wielu Polaków pożegnało się już na etapie fazy grupowej. Największym rozczarowaniem było rzecz jasna wyeliminowanie z niej FC Barcelony z Robertem Lewandowskim w składzie. Choć Polak zapisał na swoim koncie aż 5 goli, to nie wystarczyło to, aby jego drużyna przeszła do fazy play-off. Z UEFA Champions League niespodziewanie szybko musieli pożegnać się także Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik, zajmując ze swoim Juventusem Turyn 3. miejsce w grupie H. FC Kopenhaga z Kamilem Grabarą w składzie zgodnie z oczekiwaniami zajęła ostatnie miejsce w grupie G, a Red Bull Salzburg Kamila Piątkowskiego zakończył zmagania na 3. pozycji grupy E. Polski obrońca nie miał jednak okazji zagrać w Lidze Mistrzów ze względu na ciężką kontuzję, a dzisiaj zmienił klub na belgijski Gent. Jedynymi Polakami, którzy pozostali w grze, są Piotr Zieliński i Bartosz Bereszyński. Pierwszy z nich stanowi o sile włoskiego Napoli i według wielu głosów, jest to zespół, który stać na to, aby sprawić ogromną niespodziankę i zostać czarnym koniem rozgrywek. Bereszyński z kolei dołączył do Napoli podczas zimowego okienka transferowego i niewykluczone, że w którymś meczu zobaczymy go wchodzącego z ławki. Regularnych występów obrońcy nie można się jednak spodziewać, gdyż dołączył on do Napoli głównie jako zmiennik. Interesującym jest zatem zakład, w którym można wytypować.

Bonus w iforbet idealny pod Ligę Mistrzów?

Najlepsze klubowe rozgrywki oprócz mnóstwa fanów przed telewizorami, czy na stadionach, generują również przypływ nowych graczy do bukmacherów. Nie ma co się dziwić, że przy tak dużej imprezie spora część kibiców decyduje się spróbować swoich sił w zabawie zwanej typowaniem. Naprzeciw takim osobom wychodzi właśnie forbet.

Forbet bonus to doskonała okazja, aby spróbować swoich sił w typowaniu. Ten legalny w Polsce operator przygotował dla nowych użytkowników promocję zakładu bez ryzyka. Gdy pierwszy zakład okaże się przegrany, bukmacher zwróci środki w postaci bonusu. Oprócz tego w forbet jest jeszcze dostępna druga promocja w postaci podwojenia drugiego depozytu.

Hazard jest związany z ryzykiem. Obstawiaj tylko u legalnych bukmacherów, nie odgrywaj się. Zakłady są przeznaczone tylko dla osób powyżej osiemnastego roku życia.

Artykuł promocyjny

Zobacz także:

Damian Konkel

Pierwsze wspomnienia z futbolem to mundial we Francji w 1998 r. i triumf "Trójkolorowych" na własnej ziemi. Kibic FC Barcelony i Liverpoolu FC oraz rzecz jasna reprezentacji Polski. Pamiętający cudowną bramkę Zidane'a w finale ligi mistrzów 2002, wyjątkowy Stambuł 2005 i fenomenalne interwencje Jerzego Dudka, zjawiskowy i niepowtarzalny styl gry Ronaldinho, a także szczęściarz z powodu naocznej rywalizacji pomiędzy Leo Messim i Cristiano Ronaldo.

Leave A Reply